Strony

20 kwietnia 2014

[26] Każdy ma swoją ciemną stronę, tylko moja przesłoniła tę jasną.

Autorka: Agusi 77.
Ocenia: Lydia.
Maksymalna ilość punktów do zdobycia: 50. 
Blog jest oceniany powtórnie. 

1. Wygląd, pierwsze wrażenie.
9/10.
  • Pierwsze wrażenie po wejściu na bloga. 
No ja już to oceniałam, więc co mogę powiedzieć? Dbasz o bloga, to na pewno. Nie zmieniasz niczego, nie psujesz wyglądu tego bloga i zachęca on do czytania, zaraz po wejściu w twoje opowiadanie. 
  • Szablon, karty. 
Szablon śliczny, podoba mi się tak samo jak wcześniej. Karty są w porządku. Więc dlaczego nie masz dziesięciu punktów? Tym razem w oczy rzucił mi się pasek nawigacyjny, który ma taki kremowy kolor, co w stosunku do czarnego szablonu wygląda nieestetycznie. Zmień sobie go lepiej na przezroczysty. Jeśli nie wiesz jak, to instrukcja: wchodzisz w układ i na samej górze po prawej stronie masz "pasek nawigacyjny", tam możesz wybrać sobie kolor. :)

2. Pomysł. 
17/20. 
  • Oryginalność. 
W dalszym ciągu jest sytuacja: Harry zły, Alison dobra. Chociaż podoba mi się to, że dodałaś bohaterce trochę charakterku i nie boi się krzyczeć na Stylesa, bądź postawić rodzicom. Ich pomysł o adopcji był wręcz absurdalny, szczególnie, że nie omówili tego wcześniej z Allie, a powiedzieli jej, gdy sami już coś postanowili. Ale dalej poszło dość popularnie. Chodzi mi tu o zakład Harry'ego i Davida. Zakładam, że Styles jednak w trakcie trwania tego, zakocha się w Allie, prawda? Jak na razie nic nowego, chociaż napisane jest bardzo ciekawie. 
  • Realistyczność. 
Nie zmieniasz świata, to bardzo dobrze. Ciąża bohaterki przebiega realnie, reakcja rodziców jak najbardziej autentyczna. Tutaj nie mam się do czego przyczepić. 

3. Rozwinięcie. 
8/10. 
  • Rozegranie akcji. 
Wszystko dzieje się możliwie szybko, nie zanudzasz nas nieistotnymi rzeczami, wszystko ma jakieś większe znaczenie w opowiadaniu. Nie przeciągasz tego, bo przecież nie ma po co. Wszystko jest jak najbardziej okej. 
  • Długość rozdziałów. 
Jak widzisz, odjęłam ci za to tylko dwa punkty, a nie aż dziesięć, haha. Rzeczywiście, są trochę za krótkie, a szkoda, bo naprawdę ciekawie piszesz. Ja miałam teraz do nadrobienia te kilka rozdziałów, więc może tak tego nie odczułam, ale czytelnicy, zmuszeni do czekania na każdy kolejny rozdział mogą czuć lekki niedosyt. 

4. Poprawność pisowni. 
8/10. 
  • Styl pisania. 
Mi osobiście bardzo się podoba. Piszesz na wysokim poziomie, widać, że wiesz co robisz i lubisz to. Przeczytałam jeszcze raz moją pierwszą recenzję twojego bloga i tam czepiałam się, że piszesz zbyt chaotycznie. Teraz już tego nie ma. Widzę ogromną poprawę i aż miło było to zauważyć. Rozwijasz się z każdym kolejnym rozdziałem. 
  • Ortografia, interpunkcja. 
Wciąż zdarzają ci się lekkie literówki, lub błędy interpunkcyjne. Ale co najbardziej mnie drażniło to powtórzenia, które były dość częste w niektórych rozdziałach. Zawsze przed dodaniem czytaj rozdział jeszcze raz. Nie chodzi o to, aby w całym rozdziale tylko raz użyć słowa "powiedziała". Ale jeśli jest ono kilkakrotnie w niedużych odstępach, to jednak rzuca się w oczy.

Coś od siebie na temat bloga? 
Mamy nie faworyzować blogów, więc recenzja jest jaka jest, ale powiem ci szczerze, że... cholera, ja mam nadzieję, że Styles jednak zakocha się w Alison! Przecież to by było takie urocze. Oczywiście tym razem dodam bloga do obserwowanych, żeby go gdzieś nie zgubić i będę śledziła ich losy. Mam nadzieję, że recenzja nie jest jednym wielkim powtórzeniem poprzedniej i jakoś pomoże. 

Liczba punktów jakie uzyskał twój blog: 42.
Ocena: bardzo dobrze! 

2 komentarze:

  1. 1. Już naprawiłam, nie wiem dlaczego aż tak zależy mi na twojej opinii :O
    2. *Wiem, wiem, wiem. Będę chciała uchwycić element zaskoczenia, ale trochę ciężko ze względu na to, że ona jest w ciąży. Nie chcę zrobić z niej nieodpowiedzialnej gówniary. Ale kto wie. Może jak urodzi? :D
    *No, o Jezu ile ja się o ciąży naczytałam ;-;
    3. *Cieszę się, że Ci się podoba, staram się by wszystko się ze wszystkim łączyło w jakiś większy sens.
    *Zdziwiłam się, ze tylko 2 O.o Ale dla mnie to dobrze, teraz postaram się pisać trochę dłuższe rozdziały i dodawać mniej więcej raz w tygodniu. Mam nadzieję, że mi się uda :)
    4. Ooooo <3 Cieszę się, że zauważyłaś postępy. Tak naprawdę ciężko było mi się "przestawić", ale dawałam jakoś radę. Teraz staram się nie "przeskakiwać" pomiędzy perspektywami bohaterów.
    *Staram się czytać, najlepiej na głos, ale jak rodzice są w domu to trochę nie bardzo. Postaram się poprawić, ciociu :C hahah XD

    Nie, recenzja nie jest powtórzeniem. Cieszę się, że ją napisałaś. Naprawdę. Ciągle staram się myśleć tak aby wyszło w miarę oryginalnie. Na początku myślałam, że sam fakt, że ona donosi ciążę do końca (taki tam spojler) będzie wystarczające, ale nie. Cały czas myślę nad nowymi wątkami, będzie ciężko, ale myślę, że warto :) W każdym razie bardzo Ci dziękuję, myślę, że za jakieś 3 miesiące znowu się zgłoszę do oceny. A co mi tam! Chcę dostać 6 ^^
    To do następnego, dzięki za rady ^^

    OdpowiedzUsuń
  2. Cześć. Ostatnio na mojej stronie pojawiło się zamówienie na bloga http://outside-fanfiction.blogspot.com/. Zostało ono wykonane. Informuję tutaj bo na powyższym blogu nie ma żadnego postu :D

    OdpowiedzUsuń