Strony

21 października 2014

[37] Jesteś moją słodką katastrofą.

Link do bloga: http://fire-starter-zm.blogspot.com/
Autorka: Angel's shadow.
Ocenia: Lydia. 
Maksymalna ilość punktów do zdobycia: 50. 

1. Wygląd, pierwsze wrażenie.
8/10. 

  • Pierwsze wrażenie po wejściu na bloga.
Szablon mi się podoba. Jego kolorystyka może nieco razić w oczy, jednak kolor czcionki odpowiednio dobrałaś, więc nawet nie jest tak źle. Poza tym zaciekawia, ponieważ daje tajemniczy efekt i ja dzięki temu chciałam przeczytać to, co znajduje się na blogu. Więc pierwsze wrażenie ogólnie dobre. 
  • Szablon, karty. 
O szablonie już napisałam, teraz karty. Nie lubię tego typu kart. Nie wiem czy to ty robiłaś szablon? Jeśli nie, to nie twoja wina, ale po prostu nie podoba mi się, gdy są one tak wyraźnie odznaczone od szablonu, bo wygląda to nieestetycznie. Druga sprawa to gadżet "O mnie", jak dla mnie jest zbędny, ale jeśli już musi być, to na twoim miejscu dałabym go niżej, bo strasznie przyciąga wzrok i ja na początku nie zauważyłam tej sondy z zapytaniem o czytanie twojego bloga, a ona chyba jest ważniejsza, prawda? Ale to tylko moje zdanie. Poza tym dodałabym archiwum, bądź spis rozdziałów, żeby nie trzeba było się tak cofać. 

2. Pomysł. 
9/20.

  • Oryginalność. 
Uch, masz dopiero trzy rozdziały i to bardzo krótkie, więc nie szczególnie miałam na jakiej podstawie tutaj oceniać. Pomysł nie wydaje mi się rewelacyjnie oryginalny, jest mnóstwo podobnych. Chłopak jest bad boyem, którego wysłano do specjalnego ośrodka. Mamy również typowe dla każdego fanfiction puste lalunie, tutaj w wykonaniu dziewczyn z Little Mix. Jest główna bohaterka, która jest nowa. Jedynym plusem jest to, że ona nie jest schematyczną postacią - również ma wady, właśnie przez nie trafiła do ośrodka. Sama nie wiem, może później dodasz coś nowego, ale ja oceniam na podstawie tego, co jest. I nie jest to zbyt oryginalne. 
  • Realistyczność. 
Tutaj się niczego nie czepiam, ośrodek opisałaś tak, jak przeważnie wyglądają takie miejsca. Relacje Cassandry z rodzicami również okej, jest na nich wkurzona i ma do tego prawo. W tym punkcie wszystko jest w porządku. 

3. Rozwinięcie.
4/10.
  • Rozegranie akcji. 
Hm, na razie akcji nie ma, taka prawda. Myślę, że coś będzie się działo dopiero w następnym rozdziale, co wnioskuję z reakcji Zayn'a na liścik od Cassandry. Szczerze mówiąc będę na to czekać, bo sama jestem ciekawa tym, co zrobi Malik. Ale na razie nic takiego się nie dzieje, akcja toczy się normalnie i powoli. 
  • Długość rozdziałów. 
Wcześniej już napisałam, że są bardzo krótkie. Ja osobiście jestem zwolenniczką opisów. U ciebie jest ich więcej niż dialogów, ale wciąż rozdziały nie są zbyt długie. Mogłabyś dodawać więcej elementów. 

4. Poprawność pisowni. 
5/10.
  • Styl pisania. 
Nie jest źle. Opisy potrafią być ciekawe i łatwo wychodzi wyobrażenie sobie przedstawianego przez ciebie miejsca, co jest dużym plusem i rzadkością. Dokładnie oddawałaś wygląd ośrodka i w zasadzie głównie na tym się skupiałaś przez opublikowane rozdziały. Minusem są na pewno powtórzenia, których jest sporo. W pierwszym rozdziale często padało słowo "obdrapany", w prologu z kolei kilkakrotnie powtórzyłaś zdania, zaczynając je od "Właśnie". Te powtórzenia są problemem. I jeszcze jedno - oddzielaj akapity. W jednym momencie opisywałaś relacje Cassandry z rodzicami, a zaraz przeszłaś do opisu budynku. Można się pogubić. Po prostu dawaj to od nowej linijki. 
  • Ortografia i interpunkcja. 
Błędów orograficznych jako tako nie widziałam, czasami literówki, ale każdemu się zdarza. Z interpunkcją również nie masz problemu, ale czasami dajesz zbyt dużą ilość przecinków. Nie są one w złych miejscach, ale gdy tworzysz zdanie i widzisz, że użyłaś w nim często spójnika "że", to zastąp go np. "iż", albo po prostu po jednym "że" daj kropkę i zacznij zdanie od nowa. Tutaj podam wymyślony przykład. Kolor czerwony oznacza złe zdanie. Niebieski dobre. 
Wiedziałam, że będę miała wyrzuty sumienia, ponieważ nie chciałam przyznać, że gdy on mówił, że mnie kocha - uwierzyłam mu. 
Wiedziałam, że będę miała wyrzuty sumienia. Nie przyznałam bowiem, że mu uwierzyłam, gdy wyznawał mi miłość. 
Moim zdaniem druga wersja brzmi lepiej, a u ciebie często widać konstrukcję z pierwszej wersji. 
Drugą sprawą jest to, iż po wypowiedzi bohatera, a przed pauzą kończącą ją, nie dajemy kropki. 
"- (...) Wiadomo, że córeczka chciała być bliżej bogatego tatusia. (!) - usłyszałam znowu głos Sam." 
Tej kropki przed wykrzyknikiem nie powinno tam być. 

Coś od siebie na temat bloga. 
Mam nadzieję, że w późniejszych rozdziałach planujesz dodać jakąś akcję, bo wtedy wszystko będzie ciekawsze. Rozumiem, że to dopiero pierwsze rozdziały. Jeśli chcesz, możesz za jakiś czas (gdy będziesz miała, powiedzmy, 10 rozdziałów) znów zgłosić się do recenzji. Moim zdaniem lepiej jest tak robić, niż dawać bloga, który ma tak mało wpisów. Ledwie miałam z czego wystawić tę ocenę. Mam nadzieję, że jakkolwiek pomogłam. 


Liczba punktów jakie uzyskał twój blog: 26.
Ocena: słabo, musisz popracować.

1 komentarz:

  1. Hej, dziękuję za ocenę :D
    Wiem, że na razie nie było praktycznie czego oceniać, ale chciałam wiedzieć, jakie błędy robię. Nie chcę przecież, by mój blog był prowadzony z niepoprawną pisownią, itp.
    Nawet nie wiedziałam, że nie mam archiwum... Dziwne, bo niedawno je miałam... Mniejsza z tym.
    Co do szablonu to na razie pobrałam taki jaki jest, ale zamierzam go gdzieś zamówić :)
    Dziękuję jeszcze raz za ocenę :D

    OdpowiedzUsuń