Strony

3 marca 2014

[16] Always Have To Be Strong

Autorka: Stylesowa 69
Ocenia: Violet. 
Maksymalna ilość punktów do uzyskania: 100.

1. Wygląd bloga.
9/10.
Szablon jest ładny i oryginalny, poza tym odzwierciedla wygląd głównych bohaterów, co również się liczy. Tekst nie jest ucięty i to również plus. Jedyne do czego mogę się przyczepić to fakt, iż szablon jest trochę za ciemny. Chodzi mi tutaj o miejsce z tekstem posta. Może zmień kolor czcionki na biały, albo jakiś podobny, żeby po prostu łatwiej się czytało. I jeszcze estetyczniej wygląda, gdy na stronie głównej jest tylko jeden post, wtedy nic się nie miesza. Ale szablon naprawdę ładny.

2. Styl pisania.
10/15.
Rozdziały z czasem są coraz dłuższe, to pierwsza rzecz jaką zauważyłam. Już trzeci w porównaniu z pierwszym był dużą różnicą i to dobrze, bo im więcej, tym lepiej. Ale w zasadzie to tak średnio się od siebie różnią. Przez jeden rozdział opisujesz połowę sytuacji i dokańczasz ją w kolejnym. To nic złego, tak sobie zaplanowałaś i tak jest. Tylko piszesz w sposób chaotyczny i przeskakujesz między wydarzeniami, nie oddając odpowiedniej ilości tekstu każdemu z osobna. Nie ma tutaj niczego wyjątkowego, jeśli mam być szczera. Mnóstwo osób pisze w podobny sposób, nie chcę się nad tym rozwodzić. Ale ambicje są, starasz się i to widać na pierwszy rzut oka, dlatego styl pisania masz staranny.

3. Bohaterowie.
9/10.
Zdjęcia są wyraźne i dobrze pokazują jak dany bohater wygląda. Ale w tych krótkich informacjach na temat postaci zdradzasz zbyt wiele. W zasadzie nowy czytelnik mógłby pominąć kilka pierwszych rozdziałów, bo wszystko ma przedstawione w tej jednej zakładce. Chodzi mi tutaj głównie o trzy pierwsze dziewczyny. Nie musiałaś podawać wszystkich cech charakteru, bo przecież mamy poznawać wszystkich czytając to, jak przedstawiasz ich w rozdziałach. Poza tym jest w porządku. 

4. Rozwinięcie. 
8/15.
Przeczytałam dokładnie wszystkie rozdziały, które do tej pory się pojawiły... i w zasadzie jak na razie nic się nie dzieje. W prologu opisany był wypadek samochodowy, w którym zginął Mike i to by było na tyle. Później już taka monotonia, czasami przerywana jakimś wydarzeniem, jak np. pojawienie się Louisa i jego decyzja o zabraniu Kate i jej mamy do Londynu. Niby widać, że jakiś pomysł masz, ale niedopracowany. Po prostu brakuje mi tam konkretnych opisów, które nieco urozmaiciłyby całe opowiadanie. Jest mało emocji, uczuć, nie można wczuć się w sytuację bohatera, a jeśli już, przychodzi to z trudem. Kate mnóstwo przeszła i można by wiele poczytać o tym, jak przebiegało jej życie po wypadku, jak sobie z tym wszystkim radziła. A tutaj nie widać, by cokolwiek się stało, poza krótkimi wtrąceniami, np. o żyletce, czy sytuacji w domu Tomlinsonów. Spróbuj zastosować więcej opisów, wtedy będzie ciekawiej, bo jak już mówiłam - można rozwinąć wiele wątków z tego, co już jest. 

5. Poprawność pisowni.
10/15.
Interpunkcja, interpunkcja, interpunkcja. Do tej pory nie było nawet jednego bloga wśród tych, które oceniłam, gdzie nie byłoby błędów interpunkcyjnych. I ja to doskonale rozumiem, to również była moja zmora (wciąż czasami zdarzają się błędy), ale wystarczy poczytać kilka internetowych poradników i naprawdę będzie łatwiej. 
Stawiasz przecinki tam gdzie nie powinno ich być, zaś tam gdzie są wymagane - jest ich brak. To całkowicie psuje szyk niektórych zdań i wyglądają one wprost nielogicznie. Dlatego jeśli nie chce ci się czytać o zasadach interpunkcji, po prostu rób to na wyczucie. Czytaj swój tekst jeszcze raz i widzisz gdzie pasuje przecinek, a gdzie nie. To tak, jakbyś miała zwyczajnie podzielić zdanie. Praktycznie cały czas piszesz w ten sposób, cytuję: "- Chodź wsiadamy.-powiedział Niall (...)" i tutaj mamy już dwa błędy. Po pierwsze: po "chodź" powinien być przecinek. Przeczytaj sobie to w myślach i powiedz czy to ma sens? Po drugie: jeśli dałaś na końcu tego pierwszego zdania kropkę, to "powiedział" idzie już z dużej litery, chociaż tak się nie robi. Nie musisz dawać kropki przed myślnikiem. Jest tutaj mnóstwo tego typu błędów i gdybym miała wytyczać każdy z osobna trwałoby to zbyt długo. Odsyłam cię tutaj: 
A dziesięć punktów masz dlatego, że nie ma praktycznie żadnych błędów ortograficznych i stylistycznych. Tylko czytaj dwa razy swój tekst, bo czasem wychodzą ci takie wyrazy - "przyjaciółka mi", zamiast "przyjaciółkami". Już o nic się nie czepiam.

6. Oryginalność pomysłu.
9/20.
Tutaj również nie ma nic nowego. Dziewczyna jest siostrą 1/5, ma w domu problemy, brat przyjeżdża, zabiera ją do Londynu, inny 1/5 się w niej zakochuje, ona oczywiście go odtrąca, a potem i tak będą razem. Banał. Dlaczego idziesz na łatwiznę? Masz potencjał, masz talent do pisania - wystarczy go trochę doszlifować, a byłoby fenomenalne opowiadanie, popularniejsze od wszystkich Afterów, Dangerów, Darków. JEDEN dobry pomysł. Naprawdę, wystarczy jeden. Nic wielkiego, po prostu się zastanów. Masz dopiero siedem rozdziałów, jeszcze wiele możesz zmienić. 

7. Dialogi.
13/15.
To właśnie w dialogach najczęściej występowały te błędy interpunkcyjne, ale ogólnie wychodzą ci one bardzo dobrze. Nie ma ich zbyt wiele, jednak niekiedy są zupełnie zbędne, więc to też jest plus. Rozmowy przeprowadzasz płynnie, nie gubimy się między bohaterami, zawsze wiadomo kto wypowiada daną kwestię. Generalnie jest bardzo dobrze, tylko te błędy... Popracuj nad tym. 

Coś od siebie na temat bloga? 
Standardowo - moja recenzja ma na celu pomoc, nie czystą krytykę. Wytknęłam tylko błędy, o których być może sama nie wiedziałaś, chcąc pomóc. Mam nadzieję, że weźmiesz sobie rady do siebie i popracujesz nad tym, co mogłoby być lepiej. Tym samym udoskonalisz swoje opowiadanie. Życzę wielu czytelników. 

Liczba punktów jakie uzyskał twój blog: 68.
Ocena twojego bloga: bardzo dobrze!

1 komentarz:

  1. Dziękuję za tę recenzję :) Właśnie dlatego poprosiłam o tę recenzję, bo chcę by moje opowiadanie było lepsze.
    Wiem, wiem, wiem. Przecinki to dla mnie coś okropnego. W szkole też mi z tym za dobrze nie idzie. Mimo, że staram się je postawić w odpowiednim miejscu i tak są błędy. Eh..
    Postaram się poprawić błędy, które są w moim opowiadaniu :)
    Jeszcze raz dziękuję za recenzję <3

    OdpowiedzUsuń