[40] Forbidden love

Link do bloga: http://forbidden-love-harrystyles-fanfiction.blogspot.com/
Autorka: Pauline Styles
Ocenia: Lydia. 
Maksymalna ilość punktów do zdobycia: 50. 

1. Wygląd, pierwsze wrażenie.

5/10. 

• Pierwsze wrażenie po wejściu na bloga. 

Cóż, nie chciałam od razu wyłączyć tej karty, więc to na pewno jakiś plus. Ale niestety nie mogę powiedzieć, by pierwsze wrażenie było jakoś specjalnie pozytywne. Sam wygląd nie zachęcił mnie do czytania bloga. Myślę, że nie powinno się oceniać po pozorach i ja osobiście tego nie robię, bo co by ze mnie była za obiektywna oceniająca? Jednak dużo osób właśnie w ten sposób selekcjonuje blogi, które przeczytają i te, które ominą. Popracowałabym bardziej nad wyglądem. I tutaj już przejdę do drugiego podpunktu. 

• Szablon, karty.  

Powyżej chodziło mi głównie o szablon. Nie wiem czy to tylko moja przeglądarka (Google Chrome), ale ucina mi sporą część i nieestetycznie to wygląda. Wiem, że szablony nie są dostosowane do wszystkich przeglądarek, to zależy od przeglądarki osoby, która szablon tworzy, jednak lepiej poszukać czegoś uniwersalnego, co ma szansę działać poprawnie na większej liczbie urządzeń. Co do kart, moim zdaniem niepotrzebne jest "o mnie", a te bannery (Land of grafic i naszego bloga z recenzjami) mogłabyś dać do osobnej strony w menu o nazwie "linki", wyglądałoby to lepiej. 

2. Pomysł.

7/20.

• Oryginalność. 

Przepraszam, ale ten punkt już się robi nudny. Co ja mam napisać? Te opowiadania są po prostu takie same, więc mogłabym skopiować to, co napisałam w poprzedniej recenzji i tyle. NAPRAWDĘ nie rozumiem fenomenu opowiadań kryminalnych. Chodzi o to, że Danger stał się taki popularny? Jest przecież tyle tematów, na które można pisać, a kiedy wszyscy robią to samo, już nie jest to takie fajne. Oryginalności tu nie ma, on ją porwał, potem wypuścił, dręczył, ona na początku go nie chce, boi się, ale potem wszystko będzie super, oni będą razem i w ogóle, tak? Sama na pewno wiesz, że nie jest to oryginalne. W sumie podobało mi się to dodanie Luke'a, on troszkę to ożywił i odróżnił od innych opowiadań. 

• Realistyczność. 

W zasadzie za to dostałaś tutaj większość punktów. Nie czepiam się, dla mnie wszystko wygląda w porządku. Nie naginasz jakoś specjalnie świata, nie zmieniasz rzeczywistości, a to ważne. Duży plus za to.

3. Rozwinięcie.

5/10.

• Rozegranie akcji. 

Powiem tak, duży plus za to, że szybko rozwijasz akcję. Niemal od razu poznaliśmy Harry'ego i wciąż coś się działo. W niektórych opowiadaniach to wszystko się tak rozwleka i jest nudno, a u ciebie - chociaż fabuła jak wiele innych - to na pewno nie można ci odmówić akcji. 

• Długość rozdziałów. 

Ale tu znów punkty odjęłam, bo rozdziały są bardzo krótkie i mało konkretne. Robisz dobre opisy, więc dlaczego nie dajesz ich więcej? Chętnie przeczytałabym od ciebie coś dłuższego. 

4. Poprawność pisowni. 

6/10.

• Styl pisania. 

Jak wspomniałam wyżej - masz dobre opisy. Są one ciekawe i łatwo wyobrazić sobie o czym piszesz. Robisz to trochę chaotycznie i brak akapitów utrudnia czytanie, ale ogólnie podoba mi się twój styl. Tylko czasami naprawdę ten tekst tak się zlewa w jedno, więc jakbyś mogła robić jakieś odstępy między akapitami, albo cokolwiek takiego, byłoby lepiej. 

• Ortografia, interpunkcja. 

Literówki, które zdarzają się każdemu. Z interpunkcją raczej nie masz problemu, chociaż nie robi się czegoś takiego: 

"Chłopak odpalił silnik i ruszył: 

- I co znowu będziesz milczeć?" 

Tego dwukropka nie powinno tam być. Powinna być po prostu kropka i wypowiedź od nowej linijki. Poza tym po "co" powinien być przecinek, o nich czasami zapominasz. Również jest odstęp między myślnikiem i pierwszą literką, czyli u ciebie między "-" a "I", tego w ogóle nie robisz. To chyba tyle w sumie. 

Coś od siebie na temat bloga.

Tak jak mówię, byłoby fajnie, gdybyś dodała coś oryginalnego, tak od siebie, w kolejnych rozdziałach, bo na pewno masz potencjał i robisz duże postępy. Widać różnicę między rozdziałem pierwszym, a rozdziałem najnowszym. Poza tym pisz trochę więcej, stosuj te opisy, bo wychodzą ci świetnie. 

Liczba punktów jakie uzyskał twój blog: 23.

Ocena: słabo, musisz popracować. 

[39] Deadly Mystery/Gangs Time

Link do bloga: http://gangczerwonychwezy.blogspot.com/
Autorka: martatomlinson ;D
Ocenia: Lydia. 
Maksymalna ilość punktów do zdobycia: 50. 

1. Wygląd, pierwsze wrażenie.

6/10.

• Pierwsze wrażenie po wejściu na bloga.

Za dużo wszystkiego. Szablon średnio mi się podoba głównie przez to, że nagłówek jest taki do jednej strony, a między nim i menu jest białe tło, które nie wygląda zbyt ładnie. Poza tym te wszystkie banery różnych stron... mogłabyś stworzyć dodatkową stronę w menu o nazwie "Linki" i tam to wszystko pododawać, bo takie wrzucone na kupę psują cały wygląd. 

• Szablon, karty. 

Zawsze mówię o szablonie wyżej, więc w sumie nie wiem co tutaj jeszcze napisać. Dla mnie posiadanie na stronie głównej gadżetu "o mnie" jest zbędne, bo każdy może sobie kliknąć w nazwę autora pod postem i wyjdzie na to samo, ale to tylko moje zdanie. 

 2. Pomysł.

10/20. 

• Oryginalność. 

Chyba nie muszę mówić, że takich blogów jest mnóstwo, co? Sama na pewno o tym wiesz, ale rozumiem, że teraz jest moda na tego typu tematykę, ponieważ ostatnimi czasy nie widzę nic innego poza bad boy'ami, gangami i tym podobnymi. Co prawda relacja Claire i Harry'ego rozwijała się nieco inaczej, bo od początku się znali i dość szybko ich związek przerodził się w coś więcej, ale poza tym... właściwie nic się nie dzieje. Czytałam każdy rozdział wręcz automatycznie i czasami było ciekawie, a potem znów wracałaś do rutyny, opisując każde dni Claire, Harry'ego, Niall'a, El, Dominiki. Sama nie wiem, jakoś nie widzę tutaj nic, co mogłoby być oryginalne. 

• Realistyczność. 

Tutaj jest okej i chyba za to dodałam ci kilku punktów. Nie naginasz świata, wszystko wydaje się być dobrze rozegrane i opisane, oraz prawdopodobne. Nie mam zarzutów. 

 3. Rozwinięcie.

4/10. 

• Rozegranie akcji. 

Jak już wspomniałam w punkcie drugim - bardzo mało się dzieje. Nie wiem, czy w części drugiej planujesz jakieś fajerwerki, ale czytelnicy na pewno na to czekają. Przynajmniej ja bym czekała, będąc stałą czytelniczką. Po nazwie twojego bloga spodziewałam się czegoś zupełnie innego, szczerze mówiąc. 

• Długość rozdziałów. 

Sama nie wiem jak to oceniać, skoro połowę rozdziału zajmują dodawane przez ciebie zdjęcia. To naprawdę nie jest konieczne, bo można świetnie opisać to, co przedstawiasz za pomocą zdjęć, odbierając czytelnikowi możliwość uruchamiania wyobraźni podczas czytania. Rozdziały są średniej długości, zdjęcia zdecydowanie zbędne. 

4. Poprawność pisowni. 

7/10. 

• Styl pisania. 

Jest okej. Jak dla mnie za mało opisów, właśnie przez te zdjęcia, ale poza tym naprawdę dobrze. Dlatego namawiam cię do tego, byś sama opisywała to, co przedstawiają zdjęcia, bo  wychodzi ci to ciekawie i mi te opisy bardzo się podobały. Strasznie dużo dialogów, często można się pogubić w tym co kto mówi, bo rzadko dajesz takie dopiski, powinny być częściej. Tu chyba tyle z moich uwag. 

• Ortografia, interpunkcja. 

Tutaj sobie podniosłaś ocenę o kilka punktów, bo rzadko widziałam takie błędy. Jeśli już, to tylko literówki, które zdarzają się każdemu. Wystarczy jeszcze raz sprawdzić rozdział przed dodaniem i pozbędziesz się nawet tego. Nie mam zastrzeżeń. 

Coś od siebie na temat bloga.

Ja mam tylko jedną radę - dodaj w końcu jakąś bombę. Zaskocz czytelników, niech z niecierpliwością czekają na to, co dalej spotka Claire i Harry'ego. Niechże będą te gangi z tytułu bloga. Niech będzie ta śmiertelna tajemnica. Na pewno będzie wtedy ciekawiej. 

Liczba punktów jakie uzyskał twój blog: 27.

Ocena: słabo, musisz popracować. 

[38] I Wanna Hold Your Heart In Both Heands

Link do bloga: http://you-are-too-lovely.blogspot.com/
Autorka: Alicja J. 
Ocenia: Lydia. 
Maksymalna ilość punktów do zdobycia: 50. 

1. Wygląd, pierwsze wrażenie.

7/10. 

• Pierwsze wrażenie po wejściu na bloga. 

Strasznie nie lubię, gdy rozdziały są pisane w ten sposób. Chodzi mi o to, że tekst jest taki wyśrodkowany. Nie wiem, po prostu według mnie wygląda to źle i gorzej się czyta. Lepiej wyrównać do obu stron. Poza tym te duże zdjęcia wstawione ot tak po środku rozdziału. Jeśli mogę coś poradzić, to fajnie wyglądają niewielkie gify wstawione do tekstu. Jeśli wyrównasz tekst do obu stron, będziesz mogła wstawić taki gif obok tekstu, nie robiąc odstępów między linijkami. Spróbuj, może taki sposób ci się spodoba; według mnie to lepsze.  

• Szablon, karty. 

Szablon mi się podoba, kolorystyka jest delikatna i nie bije po oczach; jest naprawdę dobry. Co do kart, to moim zdaniem jest ich o wiele za dużo. Te wszystkie banery które tam masz... Mogłabyś wstawić je po prostu razem do jednej zakładki o nazwie "Linki", albo coś w tym stylu. Zostawić archiwum, menu, statystykę, obserwatorów. Reszta jest zbędna. I rozdzielić je jakoś po równo po obu stronach tekstu. 

2. Pomysł. 

13/20.

• Oryginalność. 

Jakoś część pierwsza bardziej mi się podobała. Niby zaczęło się bardzo typowo, no i w zasadzie nie najlepiej. Pierwszy rozdział mi się nie spodobał, głównie przez używane tam określenia, na pewno domyślisz się o co mi chodzi. Potem było lepiej, ciekawie kreowałaś postacie i dodawałaś im własne cechy, główna bohaterka przypadła mi do gustu, chociaż momentami była denerwująca. Ale jeśli ogólnie chodzi o oryginalność - nie ma jej zbyt dużo. Niby znajomość Zayn'a i Alice nie rozwijała się tak typowo, w sensie nie nienawidzili się od początku, ale fabuła dość znana. Cóż, drugiej części nie ma zbyt wielu rozdziałów, ale podobały mi się głównie te teksty, które pisane były kursywą, na przykład w pierwszym rozdziale. Ciekawe to jest, naprawdę. Możesz dodawać więcej takich wątków. 

• Realistyczność. 

Tutaj się nie czepiam, opisywany świat jest w porządku, nie naginasz go zbytnio do potrzeb opowiadania, dlatego nie będę się rozpisywała, skoro nie mam o czym. Jest okej. 

3. Rozwinięcie.

5/10.

• Rozegranie akcji. 

W pierwszej części (w sumie nie wiedziałam, którą chcesz, żebym oceniła - tylko drugą, czy pierwszą też, więc szybko przeczytałam całość, haha) przez te początkowe rozdziały wszystko szło wolno. Potem niby coś zaczęło się dziać, te imprezy z Zayn'em, sprawy z Liamem. Ale jednak sądzę, że druga część będzie lepsza, przynajmniej tak się zapowiada. 

• Długość rozdziałów. 

Ja uwielbiam długie rozdziały, dlatego te twoje są dla mnie nieco za krótkie, a gdyby jeszcze było trochę więcej opisów, byłabym w niebie. Masz bardzo dużo dialogów, ale te opisy jakoś tak zanikają. W pierwszej części było ich więcej, mam nadzieję, że tu też będą się pojawiały. 

4. Poprawność pisowni. 

4/10.

• Styl pisania. 

To, co napisałam wyżej - masz mało opisów. Nie potrafię za bardzo ocenić twojego stylu, mając głównie dialogi, bo to krótkie wypowiedzi, które niemal każdy umie tworzyć. Z tego co zauważyłam, potrafiłabyś stwarzać naprawdę ciekawe opisy miejsc, sytuacji, nawet uczuć. Takie opowiadania czyta się lepiej, bo można się wczuć w rolę bohatera, poznać jego sytuacją. Nie chodzi mi też o kilometrowe lanie wody, ale chociaż troszkę więcej, żebyśmy wiedzieli o co chodzi. Poza tym wszystko jest nawet płynne, wydarzenia się łączą, nie skaczesz między nimi, to jest plus. 

• Ortografia i interpunkcja. 

Zacznę od interpunkcji, bo tutaj już coraz więcej osób ma identyczny problem, a ja po prostu nie rozumiem dlaczego. Przecież to jest oczywiste. Na pewno czytasz zwyczajne książki, prawda? Nie fanfiction, tylko normalne. Więc powiedz mi, czy tam widzisz takie zdania: 

"- Witaj. - Powiedziała, patrząc na niego." 

"- Jak się dzisiaj czujesz? - Spytałam." 

"- Nie będzie mnie dzisiaj do późna. - Oznajmiłam." 

Kropki i duże litery. Po wypowiedzi bohatera n i e dajemy czegoś takiego. Nie ma tam kropki, a opis dodajemy od małej litery. 

"- Witaj - powiedziała, patrząc na niego."

"- Jak się dzisiaj czujesz? - spytałam."

"- Nie będzie mnie dzisiaj do późna - oznajmiłam."

Rozumiesz o co mi chodzi? Na pewno. 

Teraz ortografia - masz głównie literówki, które zdarzają się każdemu, ale wystarczy włączyć sobie opcję podkreślania błędów, albo sprawdzać rozdział przed dodaniem dwa razy i wszystko będzie w porządku. 

Coś od siebie na temat bloga.

Nie mam za wiele do powiedzenia. Już wszystko co chciałam, zawarłam powyżej. Moim zdaniem naprawdę druga część ma szanse o wiele przegonić pierwszą, bo widać, że twój styl się poprawił, wyrabiasz się w tym wszystkim i piszesz ciekawie. Życzę ci, żeby tak właśnie było, bo w pisaniu też chodzi o postępy. Ty je robisz, zdecydowanie. Mam nadzieję, że moja recenzja jakoś ci pomoże. 

Liczba punktów jakie uzyskał twój blog: 29.

Ocena: w porządku, ale popracuj.

[37] Jesteś moją słodką katastrofą.

Link do bloga: http://fire-starter-zm.blogspot.com/
Autorka: Angel's shadow.
Ocenia: Lydia. 
Maksymalna ilość punktów do zdobycia: 50. 

1. Wygląd, pierwsze wrażenie.

8/10. 

• Pierwsze wrażenie po wejściu na bloga.

Szablon mi się podoba. Jego kolorystyka może nieco razić w oczy, jednak kolor czcionki odpowiednio dobrałaś, więc nawet nie jest tak źle. Poza tym zaciekawia, ponieważ daje tajemniczy efekt i ja dzięki temu chciałam przeczytać to, co znajduje się na blogu. Więc pierwsze wrażenie ogólnie dobre. 

• Szablon, karty. 

O szablonie już napisałam, teraz karty. Nie lubię tego typu kart. Nie wiem czy to ty robiłaś szablon? Jeśli nie, to nie twoja wina, ale po prostu nie podoba mi się, gdy są one tak wyraźnie odznaczone od szablonu, bo wygląda to nieestetycznie. Druga sprawa to gadżet "O mnie", jak dla mnie jest zbędny, ale jeśli już musi być, to na twoim miejscu dałabym go niżej, bo strasznie przyciąga wzrok i ja na początku nie zauważyłam tej sondy z zapytaniem o czytanie twojego bloga, a ona chyba jest ważniejsza, prawda? Ale to tylko moje zdanie. Poza tym dodałabym archiwum, bądź spis rozdziałów, żeby nie trzeba było się tak cofać. 

2. Pomysł. 

9/20.

• Oryginalność. 

Uch, masz dopiero trzy rozdziały i to bardzo krótkie, więc nie szczególnie miałam na jakiej podstawie tutaj oceniać. Pomysł nie wydaje mi się rewelacyjnie oryginalny, jest mnóstwo podobnych. Chłopak jest bad boyem, którego wysłano do specjalnego ośrodka. Mamy również typowe dla każdego fanfiction puste lalunie, tutaj w wykonaniu dziewczyn z Little Mix. Jest główna bohaterka, która jest nowa. Jedynym plusem jest to, że ona nie jest schematyczną postacią - również ma wady, właśnie przez nie trafiła do ośrodka. Sama nie wiem, może później dodasz coś nowego, ale ja oceniam na podstawie tego, co jest. I nie jest to zbyt oryginalne. 

• Realistyczność. 

Tutaj się niczego nie czepiam, ośrodek opisałaś tak, jak przeważnie wyglądają takie miejsca. Relacje Cassandry z rodzicami również okej, jest na nich wkurzona i ma do tego prawo. W tym punkcie wszystko jest w porządku. 

3. Rozwinięcie.

4/10.

• Rozegranie akcji. 

Hm, na razie akcji nie ma, taka prawda. Myślę, że coś będzie się działo dopiero w następnym rozdziale, co wnioskuję z reakcji Zayn'a na liścik od Cassandry. Szczerze mówiąc będę na to czekać, bo sama jestem ciekawa tym, co zrobi Malik. Ale na razie nic takiego się nie dzieje, akcja toczy się normalnie i powoli. 

• Długość rozdziałów. 

Wcześniej już napisałam, że są bardzo krótkie. Ja osobiście jestem zwolenniczką opisów. U ciebie jest ich więcej niż dialogów, ale wciąż rozdziały nie są zbyt długie. Mogłabyś dodawać więcej elementów. 

4. Poprawność pisowni. 

5/10.

• Styl pisania. 

Nie jest źle. Opisy potrafią być ciekawe i łatwo wychodzi wyobrażenie sobie przedstawianego przez ciebie miejsca, co jest dużym plusem i rzadkością. Dokładnie oddawałaś wygląd ośrodka i w zasadzie głównie na tym się skupiałaś przez opublikowane rozdziały. Minusem są na pewno powtórzenia, których jest sporo. W pierwszym rozdziale często padało słowo "obdrapany", w prologu z kolei kilkakrotnie powtórzyłaś zdania, zaczynając je od "Właśnie". Te powtórzenia są problemem. I jeszcze jedno - oddzielaj akapity. W jednym momencie opisywałaś relacje Cassandry z rodzicami, a zaraz przeszłaś do opisu budynku. Można się pogubić. Po prostu dawaj to od nowej linijki. 

• Ortografia i interpunkcja. 

Błędów orograficznych jako tako nie widziałam, czasami literówki, ale każdemu się zdarza. Z interpunkcją również nie masz problemu, ale czasami dajesz zbyt dużą ilość przecinków. Nie są one w złych miejscach, ale gdy tworzysz zdanie i widzisz, że użyłaś w nim często spójnika "że", to zastąp go np. "iż", albo po prostu po jednym "że" daj kropkę i zacznij zdanie od nowa. Tutaj podam wymyślony przykład. Kolor czerwony oznacza złe zdanie. Niebieski dobre. 

Wiedziałam, że będę miała wyrzuty sumienia, ponieważ nie chciałam przyznać, że gdy on mówił, że mnie kocha - uwierzyłam mu. 

Wiedziałam, że będę miała wyrzuty sumienia. Nie przyznałam bowiem, że mu uwierzyłam, gdy wyznawał mi miłość. 

Moim zdaniem druga wersja brzmi lepiej, a u ciebie często widać konstrukcję z pierwszej wersji. 

Drugą sprawą jest to, iż po wypowiedzi bohatera, a przed pauzą kończącą ją, nie dajemy kropki. 

"- (...) Wiadomo, że córeczka chciała być bliżej bogatego tatusia. (!) - usłyszałam znowu głos Sam." 

Tej kropki przed wykrzyknikiem nie powinno tam być. 

Coś od siebie na temat bloga. 

Mam nadzieję, że w późniejszych rozdziałach planujesz dodać jakąś akcję, bo wtedy wszystko będzie ciekawsze. Rozumiem, że to dopiero pierwsze rozdziały. Jeśli chcesz, możesz za jakiś czas (gdy będziesz miała, powiedzmy, 10 rozdziałów) znów zgłosić się do recenzji. Moim zdaniem lepiej jest tak robić, niż dawać bloga, który ma tak mało wpisów. Ledwie miałam z czego wystawić tę ocenę. Mam nadzieję, że jakkolwiek pomogłam. 

Liczba punktów jakie uzyskał twój blog: 26.

Ocena: słabo, musisz popracować.

Informacyjnie.

Witam serdecznie. Przepraszam za nieobecność, nie będę próbowała się tłumaczyć, bo w sumie to moja sprawa dlaczego mnie nie było. Nie wiem co się tutaj działo, ale od tej pory ja również będę przyjmowała zgłoszenia, o ile jakieś będą. Jeżeli ktoś chce, bym zrecenzowała jego bloga, piszcie w zakładce "Zgłoszenia". 

Pozdrawiam! :)